środa, 10 lipca 2013

2. Imagin z Haroldem ( Lensi:3 )

Imagin o Harrym

Jesteś wysoką szczupłą blondynką. Masz 17 lat za cztery dni są twoje 18 urodziny. Idziesz powoli lasem. Widzisz idącego naprzeciwko chłopaka o zielonych oczach i lokach. Miał kaptur jednak widziałaś jego włosy i twarz. Nucił coś pod nosem i miał mp4 w ręku. Było zimno więc miał na sobie płaszcz. Patrzył prosto na ciebie. Podszedł do ciebie i powiedział
- Jestem Harry...Harry Styles z One direction
Nie mogłaś się wysłowić. Kochałaś One Direction a najbardziej Harrego. Nie mogłaś uwierzyć, że spotykasz swojego idola
-Ja...yy...Jestem... yyy...[t.i.].
Harry opowiedział ci wszystko o sobie a na końcu powiedział
-[t.i] Zakochałem się w tobie od pierwszego wejrzenia. Nie znam cię jeszcze dobrze ale wiem jesteś ta jedyną. Zamilkł a ty nie wiedziałaś co powiedzieć. Zarumieniłaś się. Zrobiło ci się zimno chodziarz miałaś grubą bluzę. Harry dał ci swój płaszcz a ty spytałaś
-Nie będzie ci zimno???
Miał na sobie tylko sweterek, który był bardzo cieniutki.
-Nie.
Mijały miesiące. byłaś dziewczyną Harrego Pewnego dnia wstałaś zobaczyłaś na stole list.
Droga [t.i.]
Wiem, że to może sprawić ci przykrość ale już nie możemy być razem.
Musiałem wracać do Londynu. Nagrywamy nową płytę. Wiem że nic nie piszą zraniłbym cię jeszcze bardziej. Mam nadzieję że mi wybaczysz że tak bez słowa. Wiem. Możemy się już nie zobaczyć przez to że na pewno wyruszymy w nową trasę koncertową a potem się zobaczy. Ja nigdy o tobie nie zapomnę i mam nadzieję że ty też. Kocham cię z całego serca. Chcę żebyś wiedziała że na zawsze zostaniesz w moim sercu i nigdy przenigdy o tobie nie zapomnę. przyrzekam. Chcę jeszcze dopowiedzieć że ty na pewno jeszcze mnie zobaczysz w telewizji a ja ciebie już nigdy mogę nie zobaczyć.


Kocham na wieki twój Harry.

Siedziałaś i płakałaś. Nie mogłaś w to uwierzyć. Z każdym tygodniem było coraz gorzej widziałaś w telewizji załamanego Harrego. Mijały lata. Zapomniałaś o Harrym. Pewnego dnia napisał do ciebie Harry Ze chce się spotkać ale ty odmówiłaś mówiąc że nic do niego już nie czujesz. Chłopak się załamał. przyjechał pod twoje drzwi z wielkim bukietem kwiatów. pięknych czerwonych róż.Nie wpuściłaś go. Po tym co ci zrobił. Twoim zdaniem było już za późno. Kilka dni po tym zdarzeniu dzwoni do ciebie jakiś nieznany numer.
-Hallo czy mogę rozmawiać z [t.i.] [t.n.]
- Tak to ja a kto mówi?
-Niall Horan. Musisz szybko przyjechać. Harry... Chłopak płakał nie był w stanie dokończyć.
-Nie wiem co się stało ale już jadę.
Przeleciałaś z Polski do Londynu. Pukasz do drzwi otwiera ci zapłakany Liam. Pytasz
-Moge wejść?
-Tak zapraszam .
Niall wstał i powiedział.
-lepiej usiąć
usiadłaś
-Harry... Nie żyje. Dziś w nocy popełnił samobójstwo.
Rozpłakałaś się.
-Zostawił list dla ciebie powiedział
Odpakowałaś i zaczęłaś czytać na głos
Kochana [t.i.]
Zrobiłem to dlatego że ja cię kochałem z całego serca. Ja wyjechałem ty przestałaś mnie kochać a ja nadal cię kochałem. tak jak napisałem w pierwszym liście "w moim sercu na wieki"
Zawsze pozostaniesz. Mam nadzieję że kiedyś sie spotkamy tam na górze w niebie i ponownie się we mnie zakochasz. W moim pokoju w szufladzie znajduje się coś twojego. W małym błyszczącym pudełeczku. Chciałem ci to dać już wtedy kiedy chciałem sie spotkać.
Kocham cię Twój Harry i nigdy nie przestanę.

Poszłaś do jego pokoju otworzyłaś szuflade. Otworzyłaś pudełeczko na pudełeczku widzniał napis dla [t.i.] Harry
Spojrzałeś był tam piękny pierścionek z niebieskim oczkiem. dalej na karteczce. Perła jest koloru twoich oczu. Chciałem zpytać czy za mnie wyjdziesz??? wiem juz nie odwruce tego co zrobiłem ale może w następnym życiu..
. Płakałaś. Harry chciał ci się oświadczyć a ty nie wiedziałaś. To ci uświadomiło że nadal Harrego kochałaś...
-------------------------------------------------------------------------------
Dodam jeszcze imaginy jeśli będą 2 komy :3   ( Lensi:3)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz